Nie wiem co mnie opętało . Zapewne wspomnienia . Owa wilczyca była bardzo podobna do mojej mamy .
- Jak się nazywasz ? - Zapytałam starając się powstrzymać potok wspomnień starających się przejąć władzę nad zachowaniem .
- Jestem Safianna , a w skrócie Safi . - Odpowiedziała .
- Chcesz dołączyć do naszej watahy , tak ? - Zapytałam .
- Zgadza się .
- Niech Morigan Cię oprowadzi ... Ja .. Nie ... mogę ... - Powiedziałam i odleciałam . Chciałam zostać sama .
- Co się stało ? - Usłyszałam jeszcze jak pyta Safi Morigan . A potem już nic nie słyszałam przez płacz którego teraz nie mogłam powstrzymać .
< Kto dokończy ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz