niedziela, 3 lutego 2013

Od Nimfadory,CD historii Dave'a

- Dziękuję- odpowiedział. Przytuliłam się do niego. Czułam się bezpiecznie, razem z nim i z dziećmi.
Mogłabym tak leżeć obok Dave'a i dzieci całymi latami. No... może dodałabym moich przyjaciół.
Chyba zasnęłam, bo kiedy się obudziłam szczeniaczki spały, a Dave coś robił przy wejściu. On przyczepiał do ścian nasze ulubione kwiaty! Pewnie chciał zrobić mi niespodziankę, więc zamknęłam oczy i udałam, że śpię. Po kilku minutach rzeczywiście zasnęłam. Gdy się obudziłam, dzieci nie było, a Dave szczerzył do mnie zęby.
- Gdzie szczeniaki?- spytałam, kiedy już się trochę ocknęłam.
- Oh... opiekuje się nimi Lili, bo przygotowałem dla Ciebie coś specjalnego- uśmiechnął się z dumą.
- Chodzi o te kwiaty?- zapytałam spoglądając za jego plecy.
- Nie, kotku, to tylko początek niespodzianki- pocałował mnie.

< Dave, co przygotowałeś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz