Ruszyliśmy na polanę . Ja miałam być sędzią . Yuki i Dave stanęli na przeciw siebie . Gdy tylko dałam znak Dave żucił sie na Yuki , która nie zdążyła zrobić uniku . Przygniótł ją do ziemi , już chciał coś powiedzieć , gdy ona zamieniła się w smoka i lecąc w górę zrzuciła go z siebie . Spokojnie wylądowała na ziemię zmieniła się w wilka i skoczyła na Dave'a , ale on zrobił unik i już miał zrobić kontratak gdy ona w ostatniej chwili zamieniła się w motyla . Ja doszłam do wniosku ,że Dave jest silniejszy jeśli chodzi o siłę , a Yuki góruje mocami . A więc to będzie zacięty pojedynek . Już po raz kolejny zebrały się nad nami ciemne chmury (ciekawe czemu ?) , a Yuki nie czekając dłużej udeżyła ( jak wilk ) skok jej się udał , ale Dave ją błyskawicznie zrzucił . Eowina i reszta przyglądali się im ze zdziwnieniem . Oni walczyli na poważnie , a to nie jest to samo co zabawa . Dave wystawił kły i zapytał :
- Walczymy na poważnie ?
- Jasne . - Powiedziała Yuki i także wystawiła kły . Po chwil wbiegli na siebie " Trochę przesadzili . - pomyślałam - Ale cóż to ich walka , a ja im przerwę dopiero kiedy to będzie potrzebne , a teraz byliby na mnie źli , że "przerywam w decydującym momencie " dlatego jeszcze poczekam " . Yuki zamieniła się w smoka i zaczęła zionąć ogniem , a Dave zrobił to samo . Wygra ten , którego płomień będzie silniejszy . Dochodziło już do wyjaśnienie , a gdy nagle spadł deszcz , dokładnie w tym momencie , w którym miał wyjść zwycięzca . Ich postać przykrył dym , powstały przez dym i ogień . A z dymu wyłoniła się postać...
<Czyja postać ? Kto wygrał?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz