Dręczył mnie niepokój. Postanowiłam poradzić się Lili. Zastałam ją w jej jaskini.
- Musimy pogadać. – powiedziałam gdy wszyscy wyszli.
- O czym? – spytała
- Nie mogę brać udziału w bitwie. Tam zginą moi przyjaciele. – oznajmiłam
- Rozumiem, ale jesteś nam potrzebna! Możesz nam się bardzo przydać. – powiedziała
- Wiem, ale nie mogę. Nie mogę walczyć przeciw komuś, z kim się
wychowywałam. Niech za mnie idzie ktoś inny, zostanę ze szczeniakami i
będę leczyć rannych. W razie potrzeby będę bronić terenów watahy. Tylko
to mogę zrobić. Wybacz, Lilia. Choćbym chciała, nie mogę – powiedziałam.
Na to Lili odparła:
<Co powiedziałaś Lili?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz